Zgodnie ze wcześniejszymi doniesieniami, Mark Webber został oddelegowany przez sędziów na koniec stawki. Australijczyk podczas dzisiejszych kwalifikacji zatrzymał się na torze z powodu braku paliwa, a ekipa nie zdołał dostarczyć FIA wymaganej regulaminem litrowej próbki benzyny.
Webber pierwotnie zakwalifikował się do wyścigu o GP Chin na 14 pozycji, jednak ze względu na wspomniane niedopełnienie obowiązków, jutro ruszy z końca stawki.„Spadło ciśnienie paliwa i nie mogłem wrócić do boksów, więc zatrzymałem bolid na torze. Kwalifikacje dla mnie zakończyły się jeszcze zanim na dobre się rozpoczęły” mówił po czasówce Webber.
13.04.2013 11:59
0
Mark nie raz już pokazał, że jest w stanie się przebić z końca stawki na punktowaną pozycję więc wierze, że i tym razem tak będzie. Będę mu w tym kibicowal.
13.04.2013 12:02
0
Wstyd dla RBR... Ponownie ten sam problem i to akurat po wielkiej aferze "Multi21". Sami sobie degradują reputację. Kto tym razem ponosi winę?
13.04.2013 12:03
0
Zespół pokazał mu w ten sposób miejsce w szeregu...
13.04.2013 12:04
0
Będzie mu bardzo ciężko...Ale nie wierze że Red Bull zrobił to celowo :D
13.04.2013 12:06
0
Całkiem przypadkiem zabrakło mu paliwa...
13.04.2013 12:07
0
Współczuje Markowi :( ma przechlapane w zespole , afera z multi 21 przeprosiny vettela itd. ale w chinach pokazali mu gdzie jego miejsce i że nie chcą więcej takich niebezpiecznych manewrów wyprzedzania miedzy kierowcami . Załatwili go w bialych rękawiczkach :(
13.04.2013 12:14
0
Puscili go z torbami na koniec stawki by nie skasował na starcie Palucha, proste jak budowa cepa
13.04.2013 12:20
0
już od jakiegoś czasu śledzę profil C. Gutowskiego i tylko on nie daje się nabrac na puszkową patologię w przeciwieństwie do sokoła i tym bardziej sobierajskiego ( który w tym studiu coraz bardziej irytuje przynajmniej mnie, odnoszę wrażenie że gdyby nie senna i mclaren to z F1 dałby sobie spokój) którzy nie wierzą i nie chcą się bawic w teorie spiskowe ale to ich problem jak wierzą w oranżadę z dolewkiem propagandy pisałem to już nie raz ale napiszę raz jeszcze od turcji 2010 wszystko jest jasno i przejrzyście ustawione i kolejne wydarzenia tylko mnie o tym przekonują http://ww w.youtu be.com/w atch?v=UJh4O7u_pfU -myślicie że jedna z tych sytuacji tu przedstawionych przydarzy się w realu ? mimo wszystko interesującego wyścigu życzę bo naprawdę taki się zapowiada
13.04.2013 12:24
0
Takie kwalifikacje to rozumiem. Wole Webbera ale Vettel też jest fajny.
13.04.2013 12:33
0
@8. fanAlonso=pziom - Skoro śledzisz ten profil to zdajesz sobie sprawę z tego, że jest on oparty na subiektywnych opiniach, a Gutowski fanem Red Bulla nie był i nie będzie. Sokół i Sobierajski wygłaszają bardziej obiektywne opinie, a komu sobie po cichu kibicują to mnie tak naprawdę nie obchodzi.
13.04.2013 12:39
0
Swietna reklama dla redbulla, to jest ten duch sportowej rywalizacji? Nie potrafia rozwiazac konfliktu to robia takie kwiatki...
13.04.2013 12:46
0
Posłuchali podpowiedzi Ecclecstona: jak koleś nie chce się podporządkować woli właściciela, to przycina się paliwo i problem solved.
13.04.2013 13:03
0
@Zirdiel - to tak samo stary mógłbyś o Hamiltonie powiedzieć. Brakło mu paliwa podczas GP Hiszpanii... pewnie zespół specjalnie to zrobił, aby nie zdobył PP. Pomyśl trochę ty i tobie podobni... ;)
13.04.2013 13:04
0
Webber powinien rzucić w cholerę RBR, który traktuje go jak pomiotło i albo się przenieść do innego zespołu albo zostawić F1. I mówię to nie dlatego, że go nie lubię, wręcz przeciwnie, to bardzo utalentowany kierowca i tym bardziej boli kiedy widzi się jak go się traktuje.
13.04.2013 14:23
0
To jest postawienie Webbera do pionu. Kiedyś już się takie rzeczy robiło żeby dobitnie zawodnika uświadomić.
13.04.2013 14:39
0
@14 jakbys bral jego kase to inaczej bys pisal, z drugiej jednak strony kasy ma tyle ze moglby sobie odpuscic.
13.04.2013 14:55
0
Co za bzdury, RBR specjalnie "usadził" Webbera, żeby ten nie musiał walczyć o PP... Może jeszcze jakiś zwolennik teorii spiskowych, napisze, że RBR nie miało przy tym wiedzy, że brak dostarczenia stawki spycha zawodnika de facto, na ostatnie miejsce. Przecież to nie logiczne, w końcu zespół walczy o punkty w konstrukcji, działając w ten sposób świadomie, zakładając, że Webber jutro nie zapunktuje, co jest możliwe, ryzykują ten tytuł. Jaki byłby w tym interes dla zespołu??? Co innego, gdyby świadomie przykręcali osiągi Webberowi, żeby ten nie mógł zagrozić Vettelowi uzyskując gorszy czas na qwalu. Dlatego wg mnie, to zwykły przypadek. PS. A tak na marginesie, co by pisali łowcy teorii spiskowej, gdyby ta sytuacja dotknęła Vettela, pewnie coś w rodzaju, że to kara RBR, za niesubordynację wobec decyzji zespołowych i żeby miał nauczkę na przyszłość...
13.04.2013 14:56
0
powinno być: "że brak dostarczenia próbki paliwa, spycha zawodnika de facto, na ostatnie miejsce w stawce na starcie.
13.04.2013 14:59
0
Nie przypominam sobie aby komuś brakło paliwa w drugiej części czasówki
13.04.2013 15:06
0
19. Więc ktoś musiał być tym pierwszym
13.04.2013 15:41
0
10 to jak to jest z tymi opiniami myślałem że każdy ma swoją subiektywną ocenę jak opinia wygłaszana przez Gutowskiego może byc mniej obiektywna niż Sokoła i Sobierajskiego? bo ostatnia dwójka głaszcze rbr po główce ?
13.04.2013 16:51
0
do 10 miejsca jedynie Maritta wypowiadala sie z sensem ( jesli to kobieta ) teraz czytam dalej nie chce mi sie czytac tych szpargalow, wypocin i nie wiedzy jedynie co sie zna to Ryzy HUj reszta to czytelnicy internetu i nie glosuje na nich
13.04.2013 18:03
0
@10. Martitta Naprawdę czytałaś jakąkolwiek wypowiedź M. Sokoła? Mimo szacunku do jego wiedzy, jego uwielbienie dla Vettela, a przede wszystkim niechęć do Ferrari naprawdę mnie wkurzają.
13.04.2013 18:59
0
10. Martitta Sokół w Polsce słynie głównie z tego, że przyjaźni się z Kubicą. Mnie najbardziej zdenerwował żerując na wypadku Roberta i tym słynnym wywiadzie... Sobierajski to taki szczekacz podwórkowy, pieprzy o wszystkim tylko nie o F1. Idealny dla przeciętnego zjadacza chleba zasiadającego w niedzielę przed TV i oglądającego wszystko co leci. Kochański dawał radę, przynajmniej od czasu do czasu spoglądał w live timing i próbował przekazywać kibicom konkretne osiągi na torze... Awarie się zdarzają, szkoda że tylko Webberowi...
13.04.2013 19:04
0
a przypomniało mi się - ciekawe czemu nie zdecydują na start z pit lane u MW ? - będą mogli jeszcze bardziej dopasowac auto do wyścigu wprowadzając set up tylko na wyścig, ewentualnie przełożenia zmienic zwłaszcza 7 biegu na długą prostą byłoby w sam raz i zrobic co im się podoba bez żadnej dodatkowej kary - przecież zespołowi zależy na jak największej zdobyczy punktowej a propo oburzenia na teorie spiskowe
13.04.2013 19:30
0
RBR swoim postepowaniem sam zasluzyl sobie własnie na podejrzenia oitp-każdy ma prawo wyglosic swoj poglad jedni bedą mowic o spisku inni,ze to bzdura i takie rzeczy się zdarzaja grunt to utrzymac dyskusje na odpowiednim poziomie;) co do Panow Gutowskiego,Sokola i Sobierajskiego-ten drugi mam wrażenie,ze jest uważany za ''guru''w kwestii wiedzy o F1 przez niektorych oczywiscie;)
14.04.2013 01:35
0
@23. Greek - Tak czytałam i nie zauważyłam u niego jakiegoś szczególnego uwielbienia dla RBR i niechęci do SF . Problem polega na tym, że dla niektórych zacietrzewionych fanów opozycyjnych teamów, szczególnie Ferrari, każda wypowiedź nie hejtująca Vettela i RBR oznacza przejawy sympatii ku nim. @24. sliwa007 - To prawda, Sokół najbardziej kojarzony jest z Kubicą. Stąd też wzięła się większość jego zwolenników. Można go lubić bądź nie, ale jeśli dyskutujemy o obecnej F1 (bez Kubicy) i potrafi on wypowiadać się w sposób obiektywny, to mi nie przeszkadza. Sobierajski chyba tylko raz komentował wyścig. Na ogół siedzi w studio i nie zauważyłam, by prowadził jakąś swoją stronę, prócz tych drobnych tekstów w sport.pl. Wiedzę ma na pewno większą, niż Pan Grzegorz zastępujący Kochańskiego, bo jeśli ktoś nie jest pasjonatem, przekłada się to na jakość komentarza. Czy od takiej osoby "niedzielny kibic" może zarazić się pasją?... Z drugiej strony... Gdybyśmy mieli prawdziwych kibiców, to mielibyśmy też prawdziwych ekspertów na ekranie. Tymczasem to fani muszą walczyć o prawa do transmisji... Jaki popyt - taka podaż i na odwrót. Gutowski ma - tak jak Sokół - ogromną wiedzę, spowodowaną przede wszystkim jakąkolwiek stycznością ze światkiem Formuły 1 i za to się go ceni. Z obiektywnością w stosunku do Red Bulla i VET mu jednak nie po drodze i sam niejednokrotnie wspominał, że jego strona jest od kreowania konkretnych poglądów na dany temat i to jest ok. Szkoda tylko, że większość młodocianych fanów (jak użytkownik z postu 21) i podlizuchów traktuje jego słowa jak wyrocznie delficką i zapomina co to jest zdolność samodzielnego myślenia. Ja np. nie lubię, gdy ktoś zarzuca mi jakiś pogląd, dlatego wolę sama wysnuwać wnioski na podstawie danych z różnych źródeł, a nie jednego. Każdy kij ma dwa końce. Pozdrawiam!
14.04.2013 07:19
0
Kara to kara i nie ważne jak się nazywasz i z jakiego zespołu jesteś, choć w tym przypadku jest ta bardzo podejrzane, to ja dalej sądzę, że to tylko zbieg okoliczności w niefortunnym czasie. Nie wydaje mi się, by zespół to zrobił celowo, gdyż jest to bezsensowne z punktu widzenia walki o mistrzostwo konstruktorów. @ 27. Martitta - Nowy komentator wcześniej komentował Moto GP na Sport Klubie i rok temu na polsacie i jeśli chodzi o MotoGP jest ekspertem, komentowania F1 wciąż się uczy. Pozdrówki
14.04.2013 07:21
0
27 dziękuję za komplement
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się